Rosja z pewnością potrzebuje pomocy. Jest to państwo o jednym z najniższych wskaźników dzietności w europie (1,54) i przewidywanej długości życia (68,8 lat). Należy pamiętaj, że kraj jest bardzo niejednorodny i jakkolwiek wskaźnik dzietności w wielkich ośrodkach nie budzą wielkich zastrzeżeń o tyle depopulacja na wschodnich krańcach federacji jest już faktem, a sytuacja według prognoz będzie tylko się pogarszać Według ostrożnych szacunków w roku 2050 roku populacja tego kraju skurczy się do ok. 100 mln ludzi.(Obecnie 140 mln). Dla narodowców to musi być swoją drogą zadziwiające, że "antypedalska" Rosja posiada nieporównywalnie niższą dzietność niż "propedalskie' państwa takie jak choćby Szwecja (1,93) , Dania (1,73) , Holandia (1,76) czy Wielka Brytania. (1,96). W Rosji żyje również największa społeczność muzułmańska w europie - ponad 16 milionów ludzi! Pomijając fakt, że mamy do czynienia w mediach z mitologizacją procesu islamizacji europy której nie będzie, nikt nie może mówić, że to dzięki muzułmańskim imigrantom i polityce tolerancji wskaźnik dzietności w "propedalskich" państwach jest tak wysoki. W przeciwnym wypadku należało by stwierdzić, że gdyby nie liczyć muzułmanów dzietność w Rosji była by o wiele wiele niższa (?) niż obecne statystyki! Może osiągnęła by nawet nasz polski poziom (1,30)? Nic jednak nie zmieni tego, że w obecnym systemie prawnym rosyjscy muzułmanie czują się jak ryba w wodzie.
dla sceptyków polecam zawsze aktualne dane
Rosja kultywuje również wartości narodowe, patriotyczne oraz troszczy się o moralność publiczną. Niedawno wprowadzone prawo zakazuje w Rosji "homopropagandy" w obwodzie kalinigradzkim. Głównym, argumentem środowisk konserwatywnych jest ochrona tradycyjnych wartości i narodu przez demoralizacją i zagrożeniem chorobami takimi jak choćby wirus HIV. Nie wiem jak stoi z wiedzą przeciętny narodowiec ale to z pewnością również jest to dla niego wielkim szokiem, że walcząca z pedalstwem "rassija" posiada największych udział zakażeń wirusem HIV w całej europie - 980 tysięcy zakażonych ! Jak to wygląda w w państwach "propedalskich"? Szwecja (6,200), Dania (4,800), Holandia (22,000), Wielka Brytania. (85,000). Trudno wytłumaczyć ten rozdźwięk między danymi statystycznymi a postulowanymi działaniami władz państwa które tak wielu postrzega za ostatnią ostoje moralności w europie.
dla sceptyków polecam zawsze aktualne dane
Czemu więc służy antygejowskie prawo w Rosji? W imię jakich celów propaguje się nienawiści do osób nieheterosekualnych i troszczy o szumnie wychwalane wartości "patriotyczne"? Co chce osiągnąć kreml i władze federalne wprowadzając normy prawne dyskryminujące mniejszości seksualne i prawa człowieka? Osobiście uważam, że to wszystko służy realizacji odwiecznej zasady sprawowania władzy - "divide et imperia" - dziel i rządź ! Skłóconym społeczeństwem bardzo łatwo się manipuluje. Strategia wskazywania kozła ofiarnego pozwala władzy umyć ręce od odpowiedzialności za tragedie własnego narodu. Zamiast kosztowych reform i działań zapobiegawczych łatwiej wskazać winnych - gejów i skupić uwagę społeczeństwa na walce z urojonymi zagrożeniami. Kiedyś tak robiono z żydami, dzisiaj mamy winnych homoseksualistów. Nie jest w interesie władzy aby młodzi narodowcy robili manifestacje dotyczące reform gospodarczych i fiskalnych. Lepiej aby dumnie nosili symbole "zakaz pedałowania" i nie zastanawiali się za bardzo kto rzeczywiście odpowiada za ich problemy.
A nad wszystkim czuwają zimne oczy KGB i ukochany car wszechrusi, będący już po rozwodzie.
Władimir Władimirowicz Putin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz