To pewne, że na pytanie zadane przez dr Elżbietę Janicką z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk jest tylko jedna odpowiedz. Homoseksualista nie może być bohaterem. Nie w Polsce! Rudego i Zośkę nie miało prawa łączyć nic poza przyjaźnią. Żaden z nich nie mógł być choćby w 1% biseksualny bo to nie przystoi patriotom. Wiadomo jakie są pedały - mizerni, płaczliwi dewianci niezdolni nawet do krzty bohaterstwa. Pedał z definicji jest słaby i tchórzliwy. Wiedzą o tym doskonale kibice polskiej piłki nożnej wnosząc z pogardą okrzyki pod adresem wrogich drużyn. Przykładowo - Wisła Kraków ród wspaniały, same ku**y i pedały. Na Cracovie też się od pedałów wyzywa. Powiem więcej wszystkie kluby i ich kibiców wyzywa się od pedałów. Każdy kogoś przeklina bez wyjątków. Dotyczy to również innych dziedzin życia. W polskim społeczeństwie homoseksualista jest pariasem pośród prawdziwych mężczyzn, którzy nigdy nie odczuwają podniet homoerotycznych. Mężczyzna nie ma prawa do wrażliwości homoseksualnej bo expresis verbis wyraża to podległość, a mężczyzna musi dominować.
Od lewej Rudy, góra - Zośka, dół -Alek |
Cała ta dyskusja która przetoczyła się przez polskie media dotyczyła pewnego cytatu z kamieni na szaniec który miał dowodzić pewnej nadzwyczajnej czułości pomiędzy głównymi bohaterami. Nadzwyczajna czułość w nadzwyczajnych czasach powie wielu. Przecież to jasne jak słońce, że w porównaniu z okrucieństwem okupanta towarzystwo przyjaciela jest samą rozkoszą i przyjemnością. Że to jedynie środek stylistyczny mający ukazać ich rozdacie w obliczu wojny. Że wszystko co im zostało to przyjaźń i trzymanie się za ręce, aż nie nadejdzie zimna śmierć i nie zabierze jednego z nich już na zawsze. Który z nas nie przytulił by najlepszego przyjaciela w obliczu śmierci, obawiając się czy ktoś nazwie go pedałem? Z pewnością nikt.
Kamienie na szaniec pokazały nam, że Rudy i Zośka byli wielkimi przyjaciółmi. Z pewnością się kochali i nikt nie wie czy to była miłość braterska czy miłość homoseksualna. Tylko czy to takie ważne? Czy podważa to ich bohaterstwo?
Pedał nie może być bohaterem |
Kiedy czytam komentarze na blogach, portalach informacyjnych uderza mnie bijące od wielu czytelników oburzenie. Doskonale obrazuje to moją tezę o stygmacie pedalstwa który ciąży nad wszystkimi polakami i który trzeba zwalczać. To kradzież bohaterów narodowych i infekowanie dewiacjami krzyczy fronda. Takie "badaczki" powinny lądować stosie. WSTYD, HAŃBA! pisze jeden z anonimowych. To nie przystoi narodowi polskiemu! Pani z PANu nie zna uczuć wyższych i wszystko kojarzy z chucią i orgazmami, czytam. Geje domagają się ikon aby ich wysławiać, pisze inny. Jestem zbulwersowana, po cóż badanie takiego tekstu pod takim kątem! Jest to dla mnie chore, lewica i liberałowie próbują przeprowadzić rewolucje kulturalną! Zgejowacenie znanych postaci to po prostu kolejny krok lobby homoseksualnego na rzecz powszechnej aprobaty tej odmienności.
TO TARZANIE W BŁOCIE PAMIĘCI BOHATERÓW !!!
ZAKAZ PEDAŁOWANIA !!!
Czy zatem ma ktokolwiek jeszcze wątpliwość, że w całym swym szaleństwie i chęci zaistnienia dr Janickiej zadane pytanie nie jest błędne? Oburzona część polskiego społeczeństwa nie chce dopuścić nawet myśli, że osoba homoseksualna może dokonać czynów bohaterskich. Nikt nie chce doszukiwać się w homoseksualistach dobra i wartości na których można by się wzorować. Nie chcemy patriotów gejów i lesbijek. Nie chcemy demoralizacji młodzieży przez samo myślenie, że można być "pedałem" i dokonać czegoś wielkiego. W całym tym szumie nie chodzi zatem o to, że Rudy i Alek byli lub nie zakochani ale o to, że nawet nie chcemy rozmawiać o tym, że mogli być. Nie dopuszczamy alternatywy interpretacji bo uważamy, że to brukanie pamięci walczącej polski i naszych młodzieńczych i szkolnych ideałów. "Nikt" nie chce mieć idola Pedała, którego choćby się podejrzewa o homoseksualizm. Tylko dlaczego oburzeni Polacy zamiast kłapać dziobem i okazywać swoje zgorszenie nie potraficie nazwać rzeczy po imieniu?
Homofobia wiecznie żywa.
Pozdrawiam
Revilok
xd
OdpowiedzUsuń